poniedziałek, 12 listopada 2007

Bo fantazja, fantazja jest od tego...

Ale odzew po moim pomyśle kupienia mieszkania w Lizbonie!!! Jak już będę je miała, zrobimy taką imprezę, że ocean się spieni. Trzymajcie kciuki kochani i dopingujcie, bo Wasze wsparcie niezbedne jak zwykle!! I na wszelki wypadek rezerwujcie już 16.10.2010 (wypada wspaniale, bo w sobotę:))

Taki widok bedę miała z okna:


Może być, czy szukać dalej???
Całuję!!!

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Jestem na TAK:]