I mimo, iż spedziłam w kolejce 3 godziny, zmarzłam jak cholera, nazłościłam się na polski brak przewidywalności, muszę przyznać, że przeżycie niesamowite. Świadomość, że stoję wśród ludzi, którzy tak jak ja chcą oddać swój głos i, że przyświeca nam jakis wspólny cel dało mi poczucie, że jestem częścią grupy. Baaardzo tego potrzebowałam - w końcu Buba to zwierzę w 100% stadne:)
Trzy godzinny nieustannych dyskusji politycznych, dzielenia się przemyśleniami na temat tego, jak się żyje w Polsce, i dlaczego nie żyje się dobrze. Wiele polskich par, które spodziewają się dziecka i odważnie, choć ze smutkiem w oczach opowiadają spotkanym znajomym, że postanowili jeszcze trochę tu zostać. I dotarłam wreszcie...
6 komentarzy:
Niezłe zdjęcia!!
Dramatycznie i pięknie zarazem.. Czekamy na wynik....
Hurrrrrraaaa!!!!:)
" Oglaszam koniec IV RP"!!!!!:)
Czy Wam też się dzisiaj tak "gęba" sama śmieje?
Mordeczki Wy moje!!!
:)
Allllleeee SUPER! Front wygral z Kaczorami!
Czy mi się wydaje, czy tez to pierwszy raz Polacy z takim szczęściem stali w tak dłuuugiej kolejce? Kiedyś się stało z niewielką nadzieją, że ma to sens, bo często był to tylko zmarnowany czas i żadnych zysków :0) Zobaczymy teraz. POzdrawiam
Prześlij komentarz