środa, 30 września 2009

Najpierw ciemność a teraz NIC (nie) widzę

...W tle słychać tylko pomrukiwanie statków wpływających do portu, które ponieważ nie mogą być widoczne (tzw. statki widma) chcą przynajmniej być słyszalne. Niestety na filmikach ich nie słychać...a i filmiki - niektóre gorsze, niektóre lepsze. Czy ona może wejść do domu przez otwarte okno???

poniedziałek, 28 września 2009

Ciemność widzę!

Czy u Was o 7 rano jest jeszcze ciemno? U mnie jest!!! Ledwie się obudziłam, i musiałam trzy razy godzinę sprawdzać, żeby w końcu do mnie dotarło, że to nie żarty. To straszne!! Ja wiem, że mam baaaardzo dużo słońca w ciągu dnia, ale chyba jednak ciemność o 7 rano to już lekka przesada:(

sobota, 19 września 2009

Zepsułam się!!!

Zepsułam się, zepsułam, zepsułam...Nie umiem zrobić żadnych zakupów! Nie jestem w stanie kupic sobie nawet pidżamy:( Nigdy nie wpadałam w wielki szał zakupowy, ale żeby zaciąć się aż tak? Poproszę o rady! Już nawet nie mogę sobie poprawić humoru kupieniem tshirta w h&m...Czy to coś znaczy? Może po prostu tak naprawdę nie potrzebuję jednak niczego? Aaaaa..Dzisiaj byliśmy w Akwarium...Tak się mówi w ogóle? Coś co po portugalsku nazywa się Aquario i jest czymś kompletnie innym niż oceanarium (Oceanario) ma swoją nazwę po polsku? Widziałam dużo fajnych rybek, Niektóre były strasznie wygłodniałe, a niektóre udawały chyba, że już umarły!

Jarek, to dla Ciebie obowiązkowy punkt wizyty:) Może zainspiruje Cię do zmodernizowania domowej hodowli:) I płaszczka chciała mnie zjeść, z uśmiechem na ustach na dodatek. I zaprzyjaźniłam się z żółwiem.







Pijemy czerwone winko, trochę nam się ochłodziło w Lizbonie - mamy jakieś 23 stopni...Miałam nadzieję, że może bardziej jesienna pogoda pomoże mi w zakupach - na półkach tu już płaszcze zimowe, kozaki...Bardzo dzwine. Na szczęście mogę jeszcze trochę z tym poczekać, bo w przyszłym tygodniu znów jest szansa na plażę:) Prognoza pokazuje 32.. Ględzenie. Miłego weekendu!